Z prawem jazdy w kieszeni oczywiscie pozyczylem samochod o niskiej wartosci rynkowej - zdezelowanego fiata z konczacym sie przegladem, ktorego juz nikt nigdy nie zarejestruje. Kilka dni pozniej znalazlem laleczke - Seata Ibiza 1997 rok z silnikiem benzynowym 1,4 L. Udalo mi sie bo ma niewielki udokumentowany przebieg i nie mial nigdy powazniejszej stluczki. Nawet jesli jest inaczej to i tak dla mnie najwspanialszy samochod na swiecie. Znajomy powiedzial: Kupujac samochod 10 - 15-letni ciezko znalezc egzemplarz bezwypadkowy. Czy to umniejsza jego wartosc? Oczywiscie, ze nie. Po 15 latach jezdzenia wiekszosc samochodow musiala miec stluczke, kolizje czy nawet wypadek, ale to przeciez normalna rzecz. A silnik? Czy samochod przejechal 100 czy 200 tys kilometrow i tak ma to byc PIERWSZY samochod - na zarzniecie silnika, skrzyni biegow, samochod do nauki jazdy, a nie do popisow przed znajomymi i jezdzenia na pokaz. Oczywiscie nie namawiam nikogo do kupna samochodu za 500 zl bez hamulca recznego, tylnej szyby i z brakiem chlodzenia silnika, ale nie nastawiajcie sie na nowe lub prawie nowe samochody. Modele, na ktore ja patrzylem to: Audi A3 i A4, Volkswagen Golf III i IV, Alfa Romeo 156. Wszystkie kosztuja do 10 tys zlotych. Seat byl okazja, dlatego poprzednie propozycje odeszly w niepamiec. Koszty to:
- Samochod: 5500 zl
- Diagnoza i ustawienie elektroniki: 110 zl
- Warsztat mechaniczny - wymiana przegubu, lozyska, poduszki i czegos tam jeszcze - 300 zł
- Ubezpieczenie: 260 zl kwartalnie za OC, AC, NW i Assistance.
Poprzedni wlasciciel dopisal mnie do swojego ubezpieczenia stad taka niska skladka.
- Wymiana przedniej lampy: 95 zl za nowa lampe. Zalozylem razem z kolega z czego nie jestem dumny. nastepnym razem zaplace 20 - 30 zl za taka usluge w zakladzie mechanicznym. Nie warto sie samemu grzebac, nawet jesli kolega ma 20 lat prawo jazdy i dziennie robi okolo 100 km samochodami.
Rozrzadu nie wymieniam - byl wymieniony 30 tys km temu, takze jeszcze troche posluzy.Ale sie dzisiaj rozpisalem. Pozdrawiam wszystkich czytajacych.